niedziela, 9 listopada, 2025
spot_imgspot_img
spot_img

Najpopularniejsze

Zobacz również...

Na polskich drogach samochody z Ukrainy bez przeglądów. Rząd szykuje zmiany

Po polskich drogach codziennie porusza się wiele pojazdów z zagranicznymi tablicami, głównie z Ukrainy i Białorusi. Problem w tym, że auta te nie podlegają polskiemu systemowi okresowych badań technicznych, co stwarza potencjalne zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego.

Polskie przepisy nakładają obowiązek przeglądów technicznych na wszystkie pojazdy zarejestrowane w kraju. Kierowca, który nie dopełni tego obowiązku, naraża się na wysokie kary, a jego dowód rejestracyjny może zostać zatrzymany. Tymczasem tysiące samochodów z zagranicy korzystają z luki prawnej i poruszają się po drogach bez wymaganego badania stanu technicznego.

Ministerstwo Infrastruktury zapowiada zmiany w prawie. Celem nowych przepisów jest objęcie wszystkich pojazdów, które przebywają na polskich drogach przez dłuższy czas, obowiązkiem przeglądów w kraju. Chodzi o wyrównanie wymogów wobec kierowców i zwiększenie bezpieczeństwa na drogach. Projekt ustawy jest już w fazie konsultacji międzyresortowych i społecznych.

Policja zapewnia, że w sytuacjach zagrożenia może reagować już teraz. Funkcjonariusze mają możliwość wycofania pojazdu z ruchu, jeśli stwierdzą, że jego stan techniczny stwarza ryzyko. Dotyczy to m.in. aut po kolizjach, których dowody rejestracyjne są wstrzymywane i przekazywane do przedstawicielstw dyplomatycznych.

Trudno oszacować dokładną skalę problemu. Od początku konfliktu na Ukrainie do Polski wjechało ponad 140 tys. pojazdów. Część z nich przekroczyła granice dalej na zachód, jednak wiele pozostało w kraju. Kontrola tysięcy pojazdów z zagranicznymi tablicami, często poruszających się bez przeglądów, jest w praktyce bardzo trudna, zwłaszcza gdy część pojazdów regularnie przekracza granicę.

Wprowadzenie obowiązku przeglądów dla samochodów spoza UE poruszających się w Polsce przez kilka tygodni lub miesięcy ma nie tylko poprawić bezpieczeństwo, ale także zapewnić równość wobec prawa dla wszystkich kierowców. Ministerstwo Infrastruktury podkreśla, że zmiany mają uporządkować sytuację, zanim dojdzie do poważnych wypadków związanych ze stanem technicznym pojazdów.

Popularne Artykuły